A oto moja Anielska (i nie tylko) kolekcja choinkowa:)
środa, 13 listopada 2013
Już jestem:)
Już mi lepiej:)
Tworzenie to jednak najlepsza forma terapii:)))
Tak jak obiecałam, weselsze Anioły nadlatują, a po nich całe stadko Aniołków choinkowych!
A teraz chciałabym się pochwalić moim małym kącikiem. W końcu się doczekałam!:D
Niby małe biureczko, a bardzo ułatwiło mi pracę w kuchni.
Teraz to już w kuchni nic więcej nie zmieszczę. Chyba...;)
Dziękuję bardzo za miłe komentarze. Widać mój Anioł, choć smutny, bardzo się spodobał:)
I witam serdecznie nowych gości i obserwatorów:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)