Kolejne dwa skończone - jeden leci do Julii na Komunię, a drugi do małego Kacperka:)
A teraz czas chyba rozpocząć jakiś weekend. Czyli jedziemy całym zastępem skrzydlatym i nieskrzydlatym na wieś :)))) Będę się w końcu mogła rozłożyć z malowaniem w wygodnym miejscu:D
Życzę wszystkim udanego, słonecznego wypoczynku:))
Piękne te Twoje anioły:)moje zażywają kąpieli słonecznych suszą się na słoneczku:)zapraszam do mnie na Candy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super :) Miłego i słonecznego weekendu życzę i odpocznij troszkę :)
OdpowiedzUsuńŚliczności i piękności:)Ja też się muszę zabrać za komunijne aniołki:) ale jakoś mi brak weny i ochoty(to chyba przez tę wiosnę gorącą :) )Ps.Dziękuję za miły komentarz:) W odpowiedzi na niego-piszę-to bierz się do pracy:) Na pewno wyjdzie pięknie:)jak wszystkie Twoje prace:) Pozdrawiam serdecznie :)Buźki:*
OdpowiedzUsuńTeż miałam ostatnio czas krytyczny, ale wystarczy, że zaczęłam mieszać ciasto - nie wiedzieć czemu działa to na mnie fantastycznie relaksująco;) I nakręca do tworzenia coraz to nowych Tworków:)
OdpowiedzUsuńObiecuję, wezmę się do roboty - jak tylko wyrobię się z zamówieniami:) Bardzo dziękuję za te wszystkie komplementy - uskrzydlają mnie po porostu:****
Piękne aniołki:)) zapraszam po wyróżnienie do mnie:))
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na komunijne pamiątki!! Muszę sama spróbować :) Miłego wypoczynku życzę i tworzenia na łonie natury :))
OdpowiedzUsuńświetne aniołki !!
OdpowiedzUsuń