wtorek, 10 grudnia 2013

Aniołki - podziekowania i inne malutkie:)

W domu bałagan w każdym pokoju, bo zaczęłam porządki, ale postanowiłam na szybko napisać tego posta. No bo tak sobie obiecałam - mam jeszcze sporo zdjęć, którymi chciałam się z Wami podzielić:)

27 listopada moje Dziecię skończyło 4 lata. Była imprezka, prezenty, tort z Dorą i to chyba przerosło Majcię, bo strasznie się zawstydziła;) Ale w sumie co roku tak ma;)
Tort autorstwa  mojej zdolnej koleżanki Uli - przepyszny i prześliczny:) 
Żal było kroić;)

A mali goście Majki otrzymali od nas takie Aniołki:



 
Chyba wszyscy byli zadowoleni;)

 W niedzielę zostałam zaproszona na spotkanie,a właściwie już wigilię Podkarpackiego Klubu Birofilów do którego przynależy mój mąż:)
Zrobiłam dla wszystkich takie oto pamiątki:



Właśnie doznałam szoku ile ja tak naprawdę zdołałam zrobić przez miesiąc! To był naprawdę szał twórczy;)
A oto reszta moich malutkich stworków świątecznych:
















7 komentarzy:

  1. Ojej ile cudów:-) Faktycznie pracowity miałaś ostatnio okres;-) Takie pamiątki to prawdziwy skarb. Wszystko bardzo mi się podoba. A córeczka urocza:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne te Twoje prace, mam nadzieję że z czasem i ja dojdę to takiej perfekcji. Cudnie tutaj u Ciebie, z ogromną radością do Ciebie wracam :) No i coś niecoś czerpie z Twoich prac. Mam nadzieję, że nie masz mi tego za złe? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo:) To sama przyjemność dla mnie być dla kogoś inspiracją:)

      Usuń
  3. Ojjjj !!! Ale zaszalałaś :)
    Mnóstwooo , a zarazem uroczo :)
    Wszystko piękne - bez wyjątku :)

    Pozdrawiam ciepło :)*

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale śliczności, mają taki niepowtarzalny urok! A renifery są bombowe :)

    OdpowiedzUsuń