niedziela, 16 września 2012

Parki weselne:)

     Tak, wiem - znowu zniknęłam na miesiąc i to nie był wcale miesiąc wakacji;) Jednakże nie zaprzestałam produkcji, cały czas tworzę, tylko wolniej i mniej... Ale to się zmieni niedługo. Mam plan reorganizacji mojej "pracowni" (czyt. kuchni).
     Jak na razie nie mam stałego kącika do pracy, wszystko powstaje na stole i blacie kuchennym, a to strasznie utrudnia życie (ciągle sprzątanie zajmuje mi więcej czasu niż tworzenie).
No ale cały czas powstają nowe Aniołki:)
A oto ostatnie:







9 komentarzy:

  1. Świetne są te parki, ślicznie je ozdobiłaś, podziw:):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Każdym cm Twoich prac jest idealny i piękny. Cudne ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne parki!! i te motylki cudne!! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne prace jak zwykle :)Widzę,że motylki również posiadasz:)Nie martw się-nie jesteś osamotniona w braku pracowni,ja też tłukę się z moją masą solną w kuchni,a raczej w kuchence,bo mała:(Ostatnio wszędzie widać moje elementy,po całym pokoju rozprzestrzenione...nie mam już ich gdzie upychać,mam za dużo hobby na raz chyba :)

    OdpowiedzUsuń